Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prawo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Prawo. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 7 sierpnia 2011

Zmiany w programie "Rodzina na swoim” podpisane przez Prezydenta

W dniu 2 sierpnia 2011 r. Prezydent podpisał ustawę nowelizującą program preferencyjnych kredytów mieszkaniowych "Rodzina na swoim". Nowe zasady znacznie ograniczają dostęp do ww. kredytów, a sam program będzie stopniowo wygaszany.

Nowelizacja ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania (dalej: Ustawa) przewiduje wprowadzenie zasadniczych zmian dotyczących realizacji programu preferencyjnych kredytów mieszkaniowych „Rodzina na swoim”, który od początku swojego funkcjonowania (październik 2006 r.) zyskał szeroką popularność. Nowe zasady obejmą osoby, które złożą wniosek o przyznanie preferencyjnego kredytu po dniu wejścia Ustawy w życie (14 dni od ogłoszenia).

Mniejsza pula mieszkań z dopłatą

Jedną z głównych zmian w programie “Rodzina na swoim” jest zmniejszenie współczynnika kształtującego poziom limitu cenowo-kosztowego kwalifikującego nieruchomość do objęcia finansowym wsparciem z poziomu 1,4 na:
  • 1,0 – dla domów jednorodzinnych i lokali mieszkalnych z rynku pierwotnego (art. 2 pkt 7 lit. a) Ustawy),
  • 0,8 – dla domów jednorodzinnych i lokali mieszkalnych z rynku wtórnego (art. 2 pkt 7 lit. b) Ustawy).
Współczynnik ten determinuje maksymalną cenę mieszkania lub domu, uprawniającą do skorzystania z dopłat do oprocentowania kredytów preferencyjnych. Innymi słowy, im wyższy współczynnik, tym droższe mieszkania mogą zostać objęte programem. Można się zatem spodziewać, że obniżenie tego limitu wpłynie na zawężenie oferty mieszkaniowej spełniającej kryteria ustawowe - w porównaniu do poprzednich regulacji, do rządowych dopłat będą się bowiem kwalifikowały mieszkania o prawie 30% tańsze w przypadku rynku pierwotnego, oraz przeszło 40% tańsze w przypadku rynku wtórnego (wyliczenia doradców z Open Finance). 

Jak donosi Gazeta Podatnika: “Pracodawcy zwracają uwagę, że współczynnik cenowy dla rynku pierwotnego był już przez 2 pierwsze lata działania programu ustalony na poziomie 1,0 i Rodzina na swoim w praktyce nie spełniała zamierzonych wcześniej celów. Według Pracodawców RP, obniżenie współczynnika cenowego do 0,8 dla rynku wtórnego jest objawem albo hipokryzji albo ignorancji koalicji rządowej. Organizacja zaznacza, że na rynku wtórnym nie wystawia się faktur, a cena rzeczywista może być inna od tej zapisanej w umowie.”

Można się spodziewać, że znowelizowana ustawa ograniczy dostęp do kredytów w atrakcyjnych lokalizacjach. Jednocześnie, może także wpływać na stronę podażową rynku nieruchomości wymuszając obniżkę cen oferowanych lokali. Warto przy tym zauważyć, iż w toku prac legislacyjnych upadł pomysł wykluczenia możliwości finansowania kredytem preferencyjnym transakcji zawieranych na wtórnym rynku nieruchomości. Pierwotny projekt bowiem zakładał przyznanie dopłat na zakup przez "pierwszego użytkownika" będącego w  budowie lub nowo wybudowanego domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego w budynku wielorodzinnym. Takiego ograniczenia nie ma jednak w podpisanej przez Prezydenta ustawie.

Nowe brzmienie art. 2 pkt 7 Ustawy:
średni wskaźnik przeliczeniowy kosztu odtworzenia 1 m2 powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych – iloczyn średniej arytmetycznej dwóch ostatnio ogłoszonych wartości wskaźnika, o którym mowa w art. 2 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266, z późn. zm.), obowiązujących dla gminy, na terenie której położony jest lokal mieszkalny lub dom jednorodzinny, na który ma być udzielony kredyt preferencyjny, oraz współczynnika:
a) 1,0 – dla będących w budowie lub nowo wybudowanych domów jednorodzinnych i lokali mieszkalnych w budynkach wielorodzinnych, jeżeli ich pierwszym użytkownikiem będzie docelowy kredytobiorca, lub
b) 0,8 – dla pozostałych domów jednorodzinnych i lokali mieszkalnych w budynkach wielorodzinnych.

Nowi beneficjenci, czyli single na swoim

Zakres podmiotowy docelowego kredytobiorcy w ramach programu „Rodzina na swoim” został poszerzony. Dotychczas osobami uprawnionymi do dopłat były małżeństwa i osoby samotnie wychowujące dzieci, które nie mają w chwili składania wniosku kredytowego praw właścicielskich do nieruchomości. Na gruncie nowych przepisów do tej grupy dołączają osoby “nie pozostające w związku małżeńskim”, czyli tzw. single (nowy pkt 3 dodany do art. 3 ust. 1 Ustawy). Powyższa zmiana została odzwierciedlona również w nazwie ustawy, która otrzymała tytuł: „Ustawa o finansowym wsparciu rodzin i innych osób w nabywaniu własnego mieszkania”.

W świetle nowych przepisów, single otrzymają dopłatę tylko wtedy, gdy wcześniej nie mieli na własność żadnego mieszkania. Nie wystarczy więc już tylko brak praw właścicielskich do nieruchomości w chwili składania wniosku kredytowego, co ma zastosowanie w przypadku małżeństw i osób samotnie wychowujących dzieci. Zgodnie bowiem z dodanym do art. 4 nowym ust. 1a, w przypadku singla:

dopłaty mogą być stosowane jeżeli do dnia zawarcia umowy kredytu preferencyjnego nie był on właścicielem lub współwłaścicielem budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego oraz nie przysługiwało mu w całości lub w części spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, którego przedmiotem był lokal mieszkalny lub dom jednorodzinny.

Single będą musieli potwierdzić powyższą okoliczność w pisemnym oświadczeniu. W tym samym dokumencie będą musieli również oświadczyć, że nie pozostają w związku małżeńskim. Takie obowiązki nakłada na nich dodany do art. 4 nowy ust. 2a.

Po spełnieniu powyższych wymogów, single będą mogli skorzystać z preferencyjnych kredytów na:
  1. zakup będącego w budowie lub istniejącego lokalu mieszkalnego w budynku wielorodzinnym, stanowiącego odrębną nieruchomość, z wyłączeniem zakupu lokalu mieszkalnego, do którego którejkolwiek z osób, o których mowa w art. 3 ust. 1 i ust. 1a, w dniu zawarcia umowy kredytu preferencyjnego przysługiwał inny tytuł prawny,
  2. zakup spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, którego przedmiotem jest lokal mieszkalny w budynku wielorodzinnym,
  3. wkład budowlany do spółdzielni mieszkaniowej, wnoszony w celu uzyskania prawa własności lokalu, którego przedmiotem jest zasiedlany po raz pierwszy lokal mieszkalny,
  4. przeprowadzenie robót budowlanych, z wyłączeniem montażu, remontu i rozbiórki obiektu budowlanego, dotyczących budynku mieszkalnego albo budynku lub lokalu o innym przeznaczeniu, w celu uzyskania lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość.
Ustawodawca przewidział dla singli limit powierzchni użytkowej lokalu mieszkalnego w wysokości 50 m2 (por. art. 5 ust. 1 pkt 3 lit b) Ustawy), przy czym dopłaty będą naliczane tylko do powierzchni 30 m2 (por. art. 8 ust. 1 pkt 1 lit b) Ustawy) - limity powierzchni użytkowej lokali i domów nabywanych przez małżonków i osoby samotne pozostały niezmienione (odpowiednio 75 m2 i 140 m2, dopłaty do odpowiednio 50 m2 i 70 m2).

Jak widać z powyższej wyliczanki, singlom nie będzie dane kupić na preferencyjnych warunkach ani większego mieszkania, ani tym bardziej domu jednorodzinnego. Jak więc singiel ma planować założenie rodziny przy pomocy państwa? Ograniczenie limitu powierzchni mieszkania do 50 m2 wydaje się zbyt daleko idące i niecelowe z punktu widzenia rozwoju demograficznego Polski. Czy nie wystarczyłoby wskazane wyżej ograniczenie powierzchni z dopłatami do 30 m2?. 

Nowe brzmienie art. 3 ust. 1 Ustawy:
Dopłaty mogą być stosowane, jeżeli kredyt preferencyjny został udzielony na podstawie umowy zawartej z instytucją ustawowo upoważnioną do udzielania kredytów przez:
1) oboje małżonków,
2) osobę samotnie wychowującą przynajmniej jedno:
a) małoletnie dziecko,
b) dziecko, bez względu na jego wiek, na które, zgodnie z ustawą z dnia 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. z 2006 r. Nr 139, poz. 992, z późn. zm.[3])), jest pobierany zasiłek pielęgnacyjny,
c) dziecko do ukończenia przez nie 25 roku życia, uczące się w szkołach, w zakładach kształcenia nauczycieli oraz kolegiach pracowników służb społecznych, o których mowa w ustawie z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (Dz. U. z 2004 r. Nr 256, poz. 2572, z późn. zm.[4])), a także w szkołach wyższych w rozumieniu ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz. U. Nr 164, poz. 1365, z późn. zm.[5])), oraz szkołach wyższych i wyższych seminariach duchownych, prowadzonych przez Kościół Katolicki, inne kościoły i związki wyznaniowe na podstawie przepisów o stosunku państwa do Kościoła Katolickiego w Rzeczypospolitej Polskiej oraz przepisów o stosunku państwa do innych kościołów i związków wyznaniowych,
3) osobę nie pozostającą w związku małżeńskim, inną niż wskazana w pkt 2
  – zwanych dalej „docelowymi kredytobiorcami”.

Nowe ograniczenia wiekowe

Inną ważną zmianą programu „Rodzina na swoim” jest także ustalenie maksymalnego wieku docelowego kredytobiorcy na poziomie 35 lat (liczone na moment składania wniosku). Powyższe ograniczenie ma dotyczyć małżonków i singli, ale nie obejmie już osób samotnie wychowujących dzieci.

Zgodnie z uzasadnieniem projekt nowelizacji, wprowadzenie kryterium wiekowego ma za zadanie ukierunkować oddziaływanie programu na tę grupę gospodarstw domowych, którą z racji wieku cechuje najwyższa zdolność tworzenia przyrostu naturalnego. Wskazały na to również wyniki analizy dotyczącej liczby urodzeń, zgodnie z którymi najwyższą liczbę urodzeń na 1.000 kobiet obserwuje się w grupie kobiet do 34 roku życia.

Dotychczasowa struktura beneficjentów programu pokazuje, że limit wiekowy w praktyce ograniczy dostęp do programu dla znacznej części osób. Jak dotąd bowiem, co czwarty beneficjent programu „Rodzina na swoim” miał więcej niż 35 lat w momencie składania wniosku.

Brzmienie nowego art. 4 ust. 1b Ustawy:
Dopłaty mogą być stosowane, jeżeli docelowy kredytobiorca, z wyjątkiem osób, o których mowa w art. 3 ust. 1 pkt 2, złoży wniosek o kredyt preferencyjny najpóźniej do końca roku kalendarzowego, w którym kończy 35 lat. Jeżeli wniosek składają małżonkowie, warunek ten dotyczy młodszego małżonka, a w przypadku jednakowego wieku – obojga małżonków.

Nowe wymogi i obostrzenia

Poprzez zmianę definicji kredytu referencyjnego, wymienionej w art. 2 pkt 3 Ustawy, dodano nowy wymóg w zakresie przyznawania dopłat. Zgodnie z nowym brzmieniem tego przepisu kredyt, do oprocentowania którego stosowane są dopłaty, będzie mógł być udzielony tylko na: “zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych docelowego kredytobiorcy”, tj. beneficjenta dopłat.

Dodano również dwie nowe okoliczności, których zaistnienie będzie powodowało obligatoryjne zaprzestanie stosowania dopłat. Taka sytuacja będzie miała miejsce nie tylko w przypadku postawienia wierzytelności wynikającej z umowy kredytu preferencyjnego w stan natychmiastowej wymagalności - co miało miejsce dotychczas - ale również w sytuacji:
  • uzyskania przez docelowego kredytobiorcę w okresie stosowania dopłat prawa własności lub współwłasności innego lokalu mieszkalnego lub budynku mieszkalnego lub spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu w całości lub w części, którego przedmiotem jest inny lokal mieszkalny lub dom jednorodzinny, z wyłączeniem nabycia tych praw w drodze spadku (por. art. 9 ust. 3 pkt 2) Ustawy),
  • dokonania przez docelowego kredytobiorcę w okresie stosowania dopłat zmiany sposobu użytkowania lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego, na którego zakup lub budowę został udzielony kredyt preferencyjny, na cele inne niż zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych (por. art. 9 ust. 3 pkt 3) Ustawy).
Powyższe zapisy eliminują w praktyce możliwość nabycia kolejnego mieszkania w 8 letnim okresie dopłat oraz zakazują wykorzystania lokalu do celów nie mieszkaniowych.

W przypadku zaistnienia powyższych okoliczności, docelowy kredytobiorca będzie musiał o nich pisemnie powiadomić upoważniony bank w terminie 14 dni od ich zaistnienia (por. art. 9 ust. 3a Ustawy). W przeciwnym wypadku, bank wypowie umowę kredytu preferencyjnego, a wynikającą z tej umowy wierzytelność postawi w stan natychmiastowej wymagalności (por. art. 9 ust. 3b Ustawy).

Wnioski tylko do końca 2012

Opisane na początku obniżenie współczynnika kształtującego poziom limitu cenowo-kosztowego kwalifikującego nieruchomość do objęcia finansowym wsparciem stanowi element działań zmierzających do stopniowego wyhamowania programu i wygaszania akcji kredytowej, na co wyraźnie wskazuje nowy art. 12a dodany do Ustawy. Zgodnie z powołanym przepisem:

“Instytucje ustawowo upoważnione do udzielania kredytów, o których mowa w art. 10 ust. 2 udzielają kredytów preferencyjnych na podstawie wniosków o kredyt preferencyjny złożonych do dnia 31 grudnia 2012 r.”

Powyższa norma określa maksymalny okres przyjmowania wniosków o kredyty preferencyjne. Nowelizacja przewiduje zatem zakończenie okresu przyjmowania wniosków o kredyt preferencyjny w ramach programu „Rodzina na swoim” z końcem 2012 r.

W uzasadnieniu projektu Ustawy wskazano dwie przyczyny za wyborem powyższej daty zakończenia programu „Rodzina na swoim”:
  1. Zgodnie z przeprowadzoną analizą, termin zakończenia funkcjonowania programu preferencyjnych kredytów mieszkaniowych „Rodzina na swoim” został wyznaczony z uwzględnieniem czynników koniunkturalnych kształtujących stan sektora budowlanego w Polsce. W okresie spowolnienia gospodarczego w sektorze budowlanym, obejmującym także budownictwo mieszkaniowe, odnotowuje się występowanie większej luki popytowej niż w całej gospodarce. Departament Analiz Strategicznych w KPRM (DAS) sporządził projekcję kształtowania się wartości dodanej w budownictwie, a następnie z określonego w wyniku prognozy szeregu wyodrębnił komponent cykliczny (odchylenia bieżącej aktywności od potencjału). Dla obu scenariuszy prognoza tempa przyrostu wartości dodanej w budownictwie wskazuje, iż istotnego ożywienia koniunktury w sektorze budownictwa – wynikającego z ekspansji gospodarczej – można oczekiwać pod koniec 2012 r. Dalsza stymulacja tego sektora, w sytuacji wystąpienia pozytywnej luki popytowej, staje się bezcelowa, stąd rok 2012 powinien być ostatnim rokiem aktywnego funkcjonowania programu „Rodzina na swoim”. 
  2. Dodatkowym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę, jest perspektywa wejścia Polski do strefy euro i związana z tym faktem konwergencja stóp realnych do poziomu obowiązującego w unii walutowej. Fakt ten będzie dodatkowo stymulował sektor budowlany, w którym koniunktura jest silnie uzależniona od ceny pieniądza w gospodarce. Już przed wejściem do strefy euro jest spodziewana stopniowa konwergencja stóp procentowych, co może stanowić czynnik stymulujący sektor nawet na 2 lata przed samym przystąpieniem do strefy. Zakładając kalendarz przewidujący wprowadzenie euro w 2015 r., efekty mogą wystąpić już w 2013 r. Stanowi to dodatkowy argument za wygaszeniem programu w tym roku. Jednocześnie argumentem za jego kontynuacją w krótkim okresie jest spodziewany cykl zacieśniania polityki monetarnej w najbliższej przyszłości.
Nie oznacza to, że z końcem 2012 r. „Rodzina na swoim” całkowicie zniknie. Dopłaty będą bowiem stosowane przez okres 8 lat od dnia pierwszej spłaty odsetek preferencyjnych kredytów, tj. z zachowaniem praw nabytych, czyli uprawnienia do otrzymywania finansowego wsparcia z budżetu państwa (dopłat) do zakończenia 8-letniego okresu stosowania wsparcia na podstawie art. 9 ust. 1 Ustawy. Z perspektywy budżetu państwa oznacza to wygaśnięcie programu „Rodzina na swoim” z końcem 2020 r.

Należy przy tym dodać, iż zgodnie z art. 5 Ustawy nowelizującej, Rada Ministrów zobowiązała się przedłożyć Sejmowi i Senatowi do dnia 31 marca 2013 r. zamierzenia w sprawie wprowadzenia po dniu 31 grudnia 2013 r. nowych systemów wspierania rodzin w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych. 

Jakie macie zdanie na temat wprowadzonych zmian do programu "Rodzina na swoim"? Jak oceniacie obniżenie limitu cenowego i uregulowania dotyczące singli? Czy Waszym zdaniem program w obecnej formie zdał egzamin? Jakie inne formy dofinansowania rodzin i singli powinna rozważyć Rada Ministrów? Zapraszam do dyskusji w komentarzach.

Summary:
President Bronislaw Komorowski signed an amendment to the Act on financial support for families purchasing their own homes, which provides for the gradual extinction of the program "Family on its own" ("Rodzina na swoim"). Applications for preferential credits under the above program will be available only by the end of 2012. House prices subject to the state refunds will be lowered. The amendment provides for reduction of the multiplier determining the limit price of an apartment into which you can get a refund: from 1.4 to 1.0 with regard to the apartments on the primary market, and from 1.4 to 0.8 with regard to the apartments on the secondary market. As a result of lowering the value of the above multiplier, the pool of housing eligible for preferential credit will be reduced. According to the amendments, the preferential credits will be available not only to married couples, but also for 'unmarried' individuals, i.e. singles. They will be given the opportunity to buy an apartment (no house purchase is available) on preferential credit terms but to the limit of 50 square meters (the state refund will be applied only to the 30 square meters thereof). Other important changes include the introduction of the age limit of an applicant for the preferential credit to 35 years and the loss of the state refund in case of the purchase of another property. The above changes are expected to decrease the demand for apartments in the real estate market in Poland. The above factor together with the soaring credit costs should bring down the housing prices in Poland in the short run. 

wtorek, 31 maja 2011

Informacja o działalności sądów administracyjnych w 2010 r.

Na stronach Naczelnego Sądu Administracyjnego został niedawno opublikowany obszerny dokument stanowiący podsumowanie działalności sądów administracyjnych w 2010 r. Obok ciekawych danych statystycznych, opracowanie NSA zawiera także sumaryczne ujęcie zagadnień poruszanych w wydawanych wyrokach, stanowiąc tym samym cenne źródło informacji podatkowo-prawnych.

Publikacja NSA podzielona została na dwa pliki, dostępne pod następującymi adresami internetowym: informacja za 2010 r. oraz załącznik.

Statystycznie, ja i mój pies mamy po 3 nogi

Zgodnie z ww. dokumentami, w 2010 r. wojewódzkie sądy administracyjne wyeliminowały z obrotu prawnego blisko 23% decyzji i innych czynności organów administracyjnych. Współczynnik ten utrzymywał się na niewiele wyższym poziomie w latach 2008–2009, kiedy wynosił 24%; w sprawach podatkowych sądy załatwiły 19 205 skarg na akty i czynności organów administracji publicznej, z czego uwzględniono 4110 skarg, tj. 21,40%. W odniesieniu do poprzednich okresów sprawozdawczych można zaobserwować stopniowe zmniejszanie się liczby spraw eliminowanych z obrotu prawnego w sprawach podatkowych.

Z opublikowanych informacji wynika, że największą skuteczność w zaskarżaniu aktów wydanych przez organy podatkowe mają podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych – na 1001 skarg załatwionych uwzględniono 360 skarg, tj. 36%. W pozostałym zakresie, skargi na akty i czynności organów administracji publicznej odnosiły się m.in. do:
  • podatku od towarów i usług – na 6708 skarg załatwionych uwzględniono 1242 skargi, tj. 18,5%,
  • podatku akcyzowego – na 1555 skarg załatwionych uwzględniono 322 skargi, tj. 20,7%,
  • podatku dochodowego od osób fizycznych (w tym do zryczałtowanych form opodatkowania) – na 3594 skargi załatwione uwzględniono 866 skarg, tj. 24,1%,
  • podatku od spadków i darowizn – na 362 skargi załatwione uwzględniono 73 skargi, tj. 20,2%,
  • podatku od nieruchomości – na 1585 skarg załatwionych uwzględniono 340 skargi, tj. 21,5%.
Z przedstawionych danych wynika, że podobnie jak w latach 2008–2009, wskaźnik decyzji wyeliminowanych z obrotu prawnego utrzymuje się na podobnym poziomie 23–24%. W bieżącym roku sprawozdawczym można odnotować w porównaniu z rokiem 2009 spadek liczby spraw wyeliminowanych z obrotu prawnego dotyczących podatku VAT oraz podatku dochodowego od osób fizycznych. Zmniejszył się on odpowiednio z 22,5% do 18,5% oraz z 25% do 24,1%. Wzrost liczby wyeliminowanych spraw nastąpił zaś w odniesieniu do podatku akcyzowego i zwiększył się z 13% do 20,7%.

Poza skargami na akty i czynności wojewódzkie sądy administracyjne załatwiły w 2010 r. 3242 skargi na bezczynność organów, z czego 522 skargi zostały uwzględnione (16,1%). Dla porównania w 2009 r. sądy załatwiły 2988 takich skarg, w 2008 r. 2212, a w 2007 r. 1894. Przedstawione dane świadczą o tym, że z roku na rok rośnie liczba skarg na bezczynność organów. Natomiast wskaźnik uwzględnianych skarg pozostaje na podobnym poziomie. W 2009 r. wynosił on 14,9%.

W 2010 r. wpłynęło łącznie 15 408 skarg na akty i czynności ministrów, centralnych organów administracji rządowej i innych naczelnych organów, z czego 10 403 sprawy załatwiono wyrokiem. Uwzględnione zostały 3702 skargi. Wskaźnik decyzji wyeliminowanych z obrotu prawnego w roku sprawozdawczym wyniósł 35,59%. 

Najwięcej skarg, bo 3133, wpłynęło na akty administracyjne Ministra Finansów, co stanowi 4,85% ogółu skarg na akty i czynności organów. Z liczby tej 2193 skargi załatwiono wyrokiem, z czego 1177 skarg uwzględniono (53,67%).

Temida jest ślepa ale tylko na jedno oko

Część drugą opracowania poświęcono zagadnieniom wynikającym z orzecznictwa sądów wojewódzkich i Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przedstawiono w niej sumaryczne ujęcie tematów będących przedmiotem wydawanych orzeczeń w podziale na poszczególne rodzaje podatków. Ten dość obszerny przegląd orzecznictwa stanowi świetne podsumowanie spornych kwestii zawisłych na wokandzie w 2010 r., pozwalający na pewne usystematyzowanie wykładni przepisów zaprezentowanej w orzecznictwie sądów administracyjnych.

Polecam i zachęcam do lektury.

Źródło: Naczelny Sąd Administracyjny

Podobne tematy:

poniedziałek, 14 marca 2011

Nadpłata podatku nie ma charakteru cywilnoprawnego

Trybunał Konstytucyjny uznał, że model nadpłaty przyjęty w Ordynacji podatkowej nie zawiera przesłanki poniesienia ciężaru ekonomicznego podatku jako warunku jej zwrotu. Niemniej jednak, odmówił rozstrzygnięcia sprawy i umorzył postępowanie. Zwrócił przy tym uwagę, że do parlamentu należy ewentualne wprowadzenie modelu nadpłaty przewidującego ww. przesłankę.

Takie są zasadnicze tezy postanowienia Trybunału z dnia 29 listopada 2010 r. (sygn. akt P 45/09). 

W powyższej sprawie, Trybunał, po rozpoznaniu pytania prawnego Naczelnego Sądu Administracyjnego, czy: przepisy działu III rozdziału 9 „Nadpłata” Ordynacji podatkowej, w szczególności zaś art. 72 § 1 pkt 1 tej ustawy, w zakresie, jakim nie warunkują stwierdzenia nadpłaty podatku akcyzowego i jej zwrotu od tego, kto poniósł ciężar ekonomiczny tego podatku, są zgodne z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – postanowił umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.

Instytucja nadpłaty

Trybunał przypomniał, że nadpłata i związany z nią obowiązek państwa zwrotu kwoty nienależnej lub zapłaconej w wysokości wyższej od należnej są związane z zasadą państwa prawa. Jest to konsekwencja normy konstytucyjnej, stosownie do której podatek może być nałożony tylko ustawą (por. art. 217 Konstytucji). Skoro podatnik jest zobowiązany do zapłaty podatku w wysokości wynikającej z przepisów prawa, to można z tego wywieść jego uprawnienie do zwrotu tego, co zostało nadpłacone albo zapłacone bez podstawy ustawowej (zob. M. Popławski, [w:] System prawa finansowego. Tom III. Prawo daninowego, red. L. Etel, Warszawa 2010, s. 624). 

TK zwrócił przy tym uwagę, iż podstawowym warunkiem zwrotu nadpłaty przewidzianym wyraźnie w treści art. 72 § 1 o.p. jest dokonanie nienależnej lub nadmiernej zapłaty. Konieczne jest zatem wystąpienie przesunięcia majątkowego. Nadpłata występuje jedynie wtedy, gdy świadczący spełnia określone świadczenie, znajdując się w błędnym przekonaniu, że dokonuje zapłaty podatku (zob. np.: M. Popławski, System prawa…, s. 629). Dodatkowo, uiszczone świadczenie musi być zrealizowane w ramach stosunku prawnopodatkowego, czyli przez jeden z podmiotów tego stosunku, tj. przez podatnika, płatnika, inkasenta, osobę trzecią lub spadkobiercę, o których stanowią przepisy ordynacji podatkowej (zob. B. Gruszczyński, Ordynacja…, s. 419).

Charakter prawny nadpłaty

W swoim uzasadnieniu, Trybunał powołał się na orzecznictwo sądowe, w którym występują dwa stanowiska co do charakteru prawnego instytucji nadpłaty. Nadpłata podatku może być uznana albo za świadczenie przewyższające sumę obciążeń finansowych podatnika regulowane wyczerpująco przepisami prawa podatkowego przynależnego do prawa publicznego, albo za nienależne świadczenie w rozumieniu prawa cywilnego. Powyższa kwestia jest zdaniem TK o tyle istotna, iż cywilnoprawny charakter nadpłaty mógłby oznaczać, że jednym z warunków zwrotu nadpłaty jest – podobnie jak przy cywilnoprawnej instytucji nienależnego świadczenia jako formy bezpodstawnego wzbogacenia uregulowanej w art. 405-410 kodeksu cywilnego – poniesienie przez podatnika ciężaru ekonomicznego nienależnego lub nadpłaconego podatku.

Mając  na uwadze powyższe Trybunał stwierdził, że regulacja nadpłaty w ordynacji podatkowej ma charakter zupełny, bez odwoływania się do pojęć i konstrukcji prawa cywilnego. W obecnym stanie normatywnym nie ma potrzeby wyprowadzania dalszych elementów tej instytucji nieprzewidzianych w prawie podatkowym (zob. uchwała SN z 26 listopada 2003 r., sygn. akt III CZP 84/03, OSNC nr 1/2005, poz. 5). Z tej przyczyny TK uznał, że obecnie obowiązujące przepisy ordynacji podatkowej regulujące instytucję nadpłaty nie przewidują przesłanki poniesienia przez podatnika ciężaru ekonomicznego nienależnego lub nadpłaconego podatku. Przyjęte zostało rozwiązanie, w ramach którego podstawową przesłanką zwrotu nadpłaty jest sam fakt zapłaty nienależnego podatku lub nadpłacenia podatku.

Modele nadpłaty podatku

Trybunał wskazał, że w państwach europejskich występują dwa podstawowe modele regulacji zwrotu nadpłaty podatku. Pierwszy przewiduje, że podstawowym warunkiem zwrotu nadpłaty podatku jest sam fakt zapłaty nienależnego podatku lub nadpłacenia podatku. Z kolei drugi model zawiera jeszcze jeden warunek zwrotu nadpłaty: poniesienie ciężaru ekonomicznego podatku.

Pierwszy model nadpłaty podatku obowiązuje w niemieckim systemie prawnym. Zgodnie z ogólnym przepisem niemieckiej ordynacji podatkowej, jeśli podatek został zapłacony lub zwrócony bez podstawy prawnej, wówczas temu, na koszt kogo dokonano zapłaty, przysługuje uprawnienie względem odbiorcy świadczenia o zwrot zapłaconej lub zwróconej kwoty; również wtedy, gdy podstawa prawna zapłaty lub zwrotu przestanie obowiązywać w terminie późniejszym (§ 37 ust. 2 Abgabenordung). Poniesienie rzeczywistego ciężaru ekonomicznego podatku nie stanowi przesłanki zwrotu nadpłaconego podatku. W ocenie TK, taki sam model został przyjęty w polskiej ordynacji podatkowej.

Zaniechanie i pominięcie ustawodawcze

Powyższa analiza instytucji prawnej nadpłaty podatku i różnych modeli regulacji przesłanek zwrotu nadpłaty pozwoliły TK na rozstrzygnięcie kwestii dopuszczalności rozpoznania zagadnienia prawnego przedstawionego w pytaniu prawnym NSA.

Zdaniem NSA, problem konstytucyjny przedstawiony w pytaniu prawnym należało traktować jako podlegające kognicji Trybunału „zaniechanie względne” występujące w sytuacji, gdy prawodawca wbrew obowiązującemu nakazowi wprowadził regulację niepełną, niewystarczającą. Podobne stanowisko zajął Prokurator Generalny. Wskazane przez sąd „zaniechanie względne” jest określane w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego jako „pominięcie ustawodawcze”.

Trybunał Konstytucyjny rozróżnił zaniechania ustawodawcze oraz pominięcia ustawodawcze. Zaniechanie ustawodawcze występuje w sytuacji, gdy ustawodawca w ogóle nie ustanowił określonych regulacji prawnych, których wprowadzenie do systemu prawnego jest – zdaniem podmiotu inicjującego kontrolę zgodności z Konstytucją – konieczne z punktu widzenia Konstytucji. Trybunał konsekwentnie przyjmuje, że nie posiada kognicji do orzekania w sprawach tego rodzaju. Z kolei pominięcie ustawodawcze, rozumiane jako wprowadzenie regulacji niepełnej, jest poddawane przez Trybunał ocenie zgodności z Konstytucją. W piśmiennictwie podkreśla się jednak brak wyraźnych kryteriów, według których można odróżniać zaniechania od pominięć (zob. P. Tuleja, Zaniechanie ustawodawcze, [w:] Ustroje, doktryny, instytucje polityczne. Księga jubileuszowa Profesora zw. dra hab. Mariana Grzybowskiego, red. J. Czajowski, Kraków 2007, s. 398, 403-404).

Trybunał wskazał, że linia demarkacyjna oddzielająca sytuacje, w których ma miejsce zaniechanie ustawodawcze, od tych, w których może występować niekonstytucyjne pominięcie ustawodawcze, jest związana z odpowiedzią na pytanie, czy w określonej sytuacji zachodzi jakościowa tożsamość materii unormowanych w danym przepisie i tych pozostawionych poza jego zakresem. Konieczne jest jednak zachowanie ostrożności w dokonywaniu tego rodzaju ocen. Zbyt pochopne „upodobnienie” materii nieuregulowanych z materiami, które znalazły swój wyraz w treści kwestowanego przepisu, może spowodować wykroczenie przez Trybunał poza sferę kontroli prawa, a tym samym postawienie zarzutu o uzurpowanie sobie przez Trybunał uprawnień prawotwórczych (zob. postanowienie z 11 grudnia 2002 r., sygn. SK 17/02, OTK ZU nr 7/A/2002, poz. 98).

Trybunał, dopuszczając możliwość oceny konstytucyjności pominięć prawodawczych, wskazał, że w ramach kontroli konstytucyjności oceniana jest zawsze pełna treść normatywna kwestionowanego przepisu. Dopuszczalne jest zatem badanie również braków pewnych elementów normatywnych, koniecznych z punktu widzenia regulacji konstytucyjnej (zob. przykładowo orzeczenie TK z 3 grudnia 1996 r., sygn. K 25/95, OTK ZU nr 6/1996, poz. 52 oraz wyrok TK z 8 września 2005 r., sygn. P 17/04, OTK ZU nr 8/A/2005, poz. 90). Nie chodzi przy tym tutaj o braki każdego rodzaju. Pominięcia ustawodawcze związane są przede wszystkim z brakami w ramach istniejących regulacji, które powodują niezapewnienie należytego stopnia realizacji konkretnych praw i wolności przysługujących danej kategorii podmiotów.

Dopuszczalność rozpoznania zagadnienia prawnego

Mając na uwadze powyższe rozumienie pominięcia ustawodawczego, TK nie podzielił poglądu wyrażonego przez sąd występujący z pytaniem prawnym, że sformułowany w pytaniu prawnym zarzut niekonstytucyjności dotyczy właśnie pominięcia ustawodawczego (zaniechania względnego) i może zostać rozpoznany przez Trybunał Konstytucyjny w ramach jego jurysdykcji. W ordynacji podatkowej został bowiem przyjęty określony model nadpłaty podatku i przesłanki jej zwrotu. W ustawie nie została natomiast przewidziana przesłanka poniesienia ciężaru ekonomicznego podatku jako warunku zwrotu nadpłaty.

TK zwrócił uwagę, że NSA w swoim pytaniu nie kwestionował braków w ramach regulacji obecnego mechanizmu nadpłaty, lecz wnosił o uznanie niekonstytucyjności kwestionowanych przepisów z uwagi na przyjęcie w ordynacji podatkowej tego właśnie modelu. Powyższe oznacza zdaniem TK, że NSA wnioskował w istocie o orzeczenie przez Trybunał Konstytucyjny, że zgodny z Konstytucją byłby inny, alternatywny, model nadpłaty podatku, występujący zresztą w prawie niektórych państw europejskich. Sąd nie stawiał przy tym zarzutu, że obecny mechanizm, z uwagi na to, że nie przewiduje przesłanki poniesienia ciężaru ekonomicznego jako warunku zwrotu nadpłaty, powoduje naruszenie obowiązku ustawodawcy zapewnienia realizacji określonych wolności i praw danej kategorii podmiotów.

W związku z powyższym, TK nie stwierdził braku jakiegoś elementu w ramach obecnej regulacji prawnej, co byłoby charakterystyczne dla pominięcia ustawodawczego - obowiązujące przepisy dotyczące nadpłaty realizują jeden z możliwych modeli tej instytucji. Trybunał zauważył, że ewentualne uwzględnienie zarzutu NSA wywierałoby wpływ na kształt instytucji nadpłaty wszystkich podatków, a nie tylko podatku akcyzowego. Wyrok taki oznaczałby zatem zmianę modelu nadpłaty jako instytucji uregulowanej w ordynacji podatkowej znajdującej zastosowanie do wszystkich rodzajów podatków (zob. art. 2 § 1 pkt 1 w związku z art. 6 o.p.) albo przyjęcie dwóch trybów zwrotu nadpłaty w zależności od rodzaju podatku, w ramach którego powstała by nadpłaty.

Trybunał Konstytucyjny uznał zatem, że nie została spełniona przesłanka przedmiotowa dopuszczalności kontroli zgodności z Konstytucją (zob. art. 193 Konstytucji oraz art. 32 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK). W takiej sytuacji Trybunał umorzył postępowanie na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK jako niedopuszczalne (por. postanowienie z 13 kwietnia 2010 r., sygn. P 35/09).

Trybunał zaznaczył przy tym, że to do parlamentu należy ewentualne wprowadzenie w ustawie, wzorem niektórych państw europejskich, modelu nadpłaty przewidującego przesłankę poniesienia przez podatnika ciężaru ekonomicznego podatku jako warunku zwrotu nadpłaty podatku (zob. uchwała NSA wydana w składzie 7 sędziów 13 lipca 2009 r., sygn. akt I FPS 4/09). Trybunał Konstytucyjny nie ma bowiem kompetencji do zastąpienia ustawodawcy albo wskazywania, który model zwrotu nadpłaty podatku byłby właściwy.

Zdanie odrębne Marka Kotlinowskiego

Z powyższym wyrokiem nie zgodził się jeden z sędziów Trybunału, Marek Kotlinowski, który złożył zdanie odrębne.

W ocenie Sędziego TK, NSA w pytaniu prawnym wyraźnie wskazał, że ustawodawca, kompleksowo regulując nadpłatę, nie zamieścił stosownych przepisów określających podmiot, któremu należy się jej zwrot. A zatem w tym wypadku zachodzi sytuacja, że w materii, którą ustawodawca wybrał do regulacji, brakuje unormowań, bez których ze względu na istotę tej materii może ona budzić wątpliwości natury konstytucyjnej. Opisana sytuacja jest zaś kwalifikowana - zdaniem Sędziego TK Kotlinowskiego - jako pominięcie ustawodawcze, które Trybunał jest władny ocenić przez pryzmat przepisów Konstytucji.

Mając na uwadze powyższe, Sędzia TK Kotlinowski wyraził ocenę tożsamą z oceną pełnego składu Trybunału Konstytucyjnego w wyroku z 6 marca 2002 r., sygn. P 7/00 (OTK ZU nr 2/A/2002, poz. 13). Sędzia TK podzielił więc zdanie, wskazujące na wspólne cechy konstrukcji nadpłaty w o.p. i cywilistycznej instytucji nienależnego świadczenia, zgodnie z którym „ustawodawca (...), normując sprawę zwrotu nadpłaty podatkowej, pominął istotną przesłankę roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia, jaką jest wykazanie zubożenia po stronie tego, kosztem kogo wzbogacenie Skarbu Państwa nastąpiło”.

Ciąg dalszy nastąpi

Choć Trybunał zawarł w swoim postanowieniu dość istotne kwestie dotyczące charakteru prawnego instytucji nadpłaty w prawie polskim, umorzenie postępowania w sprawie pytania prawnego NSA nie zakończyło zawisłej sprawy. W dniu 3 lutego 2011 r., NSA wydał postanowienie (sygn. I GSK 262/10), w którym przedstawił do rozstrzygnięcia całej Izbie Gospodarczej Naczelnego Sądu Administracyjnego powstałe zagadnienie prawne, na które nie odpowiedział Trybunał Konstytucyjny. Do czasu wydania stosownej uchwały NSA, sprawa została odroczona. 

Czy myślicie, że Izba Gospodarcza NSA zgodzi się z motywami ww. postanowienia TK, które w istocie potwierdza zgodność z Konstytucją obecnego modelu nadpłaty uregulowanego w Ordynacji podatkowej?

wtorek, 8 lutego 2011

O zgodnści z prawem wspólnotowym decyduje sąd a nie fiskus

Organy podatkowe są zobowiązane do stosowania obowiązującego prawa krajowego. Dlatego nie mogą go zastępować bezpośrednim stosowaniem prawa wspólnotowego w przypadku kolizji.

Takie stanowisko zajął WSA w Gliwicach w wyroku z dnia 17 stycznia 2011 r. (sygn. III SA/Gl 1987/10), częściowo kwestionując dotychczasowe poglądy na ten temat.

Bezwzględny charakter zasady legalizmu

WSA przypomniał prezentowany często pogląd, że zastosowanie prawa wspólnotowego w sprawach podatkowych nie jest obowiązkiem tylko sądów administracyjnych, ale także organów władzy państwa, czyli organów podatkowych. Wynika to z faktu, że organy podatkowe mają obowiązek przestrzegania prawa i działania w jego granicach, czyli również w granicach prawa wspólnotowego.

Sąd przytoczył jednocześnie argumenty przytaczane na poparcie ww. tezy, sformułowane w orzecznictwie i literaturze.

W pierwszej kolejności, z orzecznictwa ETS wynika, że sądy są tylko jedną z kategorii organów krajowych mających obowiązek stosowania prawa wspólnotowego. Organy administracyjne w państwach członkowskich mają w wielu dziedzinach kompetencje do wydawania aktów administracyjnych lub do podejmowania innych działań, które są normowane w całości lub w części prawem wspólnotowym.

W sprawach Fratelli Constanzo C-103/88, Hansgeorg Lennartz C-97/90 oraz Marks &Spencer C-62/00, ETS wprost wyraził pogląd, że również organy administracji, obok sądów, są zobowiązane do przestrzegania zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego wobec prawa krajowego i do odmowy stosowania prawa krajowego niezgodnego z prawem wspólnotowym.

Dodatkowo Sąd przypomniał, że akty administracyjne, a także inne czynności organów administracji podlegają kontroli sądowej, a nałożenie obowiązku stosowania prawa wspólnotowego jedynie na sądy, przy równoczesnym braku takiego obowiązku w odniesieniu do organów administracyjnych, prowadziłoby z góry do przyjmowania podwójnego standardu stosowania prawa i powodowałoby stan niepewności.

Mając na względzie ww. argumenty, WSA podzielił ww. argumenty tylko częściowo, prezentując własne stanowisko, że polskie organy podatkowe nie są uprawnione do niestosowania obowiązującego prawa krajowego.

Obowiązek stosowania prawa krajowego

WSA w Gliwicach uznał, że skoro według art. 7 Konstytucji RP i art. 122 Ordynacji podatkowej, organy podatkowe działają na podstawie przepisów prawa, to tym samym organ podatkowy po wszczęciu i przeprowadzeniu postępowania podatkowego nie może odmówić zastosowania obowiązującego prawa – ustawy jak również wydanego na podstawie upoważnienia ustawowego przepisu rozporządzenia wykonawczego, przepisów prawa, których niekonstytucyjności nie stwierdził Trybunał Konstytucyjny.

Powyższe oznacza zdaniem Sądu, że również Minister Finansów będący organem uprawnionym do wydania interpretacji indywidualnej, nie może odmówić zastosowania obowiązującego prawa z tego powodu, że w jego ocenie interpretowane przepisy krajowe są niekonstytucyjne lub też są niezgodne z prawem wspólnotowym.

W szczególności, organ podatkowy nie może odmówić stosowania przepisu obowiązującego rozporządzenia z tego powodu, że w jego ocenie jest on niezgodny z Konstytucją, ponieważ zgodnie z art. 92 ust. 1 ustawy zasadniczej, rozporządzenie wydane przez organ wskazany w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia zawartego w ustawie i w celu jej wykonania, upoważnienia określającego organ właściwy do wydania rozporządzenia i zakres spraw przekazanych do uregulowania oraz wytyczne dotyczące treści aktu korzysta z domniemania konstytucyjności. Podobnie rzecz się ma jeśli chodzi o domniemanie zgodności przepisu obowiązującego rozporządzenia z ratyfikowaną umową międzynarodową stanowiącą po jej ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej część krajowego porządku prawnego i bezpośrednio stosowaną.

Sytuacja wygląda inaczej w praktyce judykatury sądowoadministracyjnej, w ktorej możliwość odmowy zastosowania podustawowego przepisu z powodu jego sprzeczności z ustawą i Konstytucją jest w pełni aprobowana. Sąd administracyjny posiada bowiem kompetencję do oceny, czy przepis rozporządzenia jest zgodny z ustawą i Konstytucją RP oraz, że może odmówić stosowania przepisu obowiązującego rozporządzenia z tego powodu, iż przepis ten w ocenie sądu jest niezgodny z ustawą i Konstytucją RP (por. wyrok NSA z dnia 18 marca 2004 r., sygn. akt III SA 1049/02).

Pierwszeństwo prawa wspólnotowego

Zdaniem Sądu, organ podatkowy nie może odmówić stosowania obowiązującego przepisu również z tego powodu, że w jego ocenie jest on niezgodny ze stosowanym bezpośrednio prawem stanowionym przez organizację międzynarodową (art. 91 ust. 3 Konstytucji), ponieważ takiej oceny może jedynie dokonać polski sąd krajowy będący sądem wspólnotowym.

Powyższy pogląd WSA w Gliwicach stoi w sprzeczności z wymienioną na wstępie linią orzeczniczą, zgodnie z którą organy administracji, obok sądów, są zobowiązane do przestrzegania zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego wobec prawa krajowego i do odmowy stosowania prawa krajowego niezgodnego z prawem wspólnotowym (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 4 listopada 2009 r., sygn. akt III SA/Wa 832/09).

Zdaniem WSA w Gliwicach, powyższa linia interpretacyjna pomija zapis art. 178 ust. 1 Konstytucji, który stanowi, że sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.

Dodatkowo - zdaniem Sądu - powyższy pogląd o pierwszeństwie prawa wspólnotowego pomija treść art. 10 Konstytucji stanowiący, że ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej. Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada Ministrów, a władzę sądowniczą sądy i trybunały.

Organ podatkowy jest organem władzy publicznej - władzy wykonawczej - i działa na podstawie oraz w granicach prawa, a to oznacza, że stosuje (podlega pod) Konstytucję, ustawy i rozporządzenia, ponieważ nie posiada konstytucyjnego uprawnienia sędziego, który rozporządzeń krajowych stosować nie musi.

Z powyższych powodów Sąd uznał, że organ podatkowy nie jest uprawniony do badania zgodności prawa krajowego z przepisami prawa wspólnotowego w szczególności, że nie posiada żadnych instrumentów aby taką procedurę skutecznie uruchomić. WSA w Gliwicach podkreślił, że tylko sąd krajowy ustalając, czy przepisy prawa krajowego sprzeczne są z przepisami prawa wspólnotowego, może korzystać z dorobku orzecznictwa Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i kierować się ustaloną w jego orzecznictwie wykładnią przepisów prawa europejskiego.

Konsekwencje naruszenia prawa wspólnotowego

Dostosowanie prawa polskiego, w tym prawa podatkowego, do prawa Unii Europejskiej nastąpiło metodę zmian legislacyjnych (zbliżanie / harmonizacja ustawodawstw), do których Polska była zobowiązana na podstawie Układu Europejskiego. Powyższe oznacza, zdaniem Sądu, że to na władzy ustawodawczej, którą sprawują Sejm i Senat, a nie na władzy wykonawczej ciąży konstytucyjny obowiązek takiego stanowienia prawa, aby było ono zgodne z prawem wspólnotowym.

Kiedy jest inaczej, podatnik zarzucając polskiemu ustawodawcy wadliwą implementację może domagać się aby sąd krajowy orzekający w sprawie, z urzędu uwzględnił prawo wspólnotowe, może również wnosić o zastosowanie zasady pierwszeństwa prawa wspólnotowego nad prawem krajowym, ewentualnie o dokonanie zgodnej z prawem wspólnotowym wykładni przepisów krajowych. Z kolei, sąd krajowy może, a sąd drugiej instancji musi wystąpić do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w trybie art. 234 Traktatu Ustanawiającego Wspólnotę Europejską z pytaniem prejudycjalnym dotyczącym wykładni przepisów prawa wspólnotowego zawsze wtedy kiedy pojawi się wątpliwość w tym zakresie.

Źródło: Centralna Baza Orzeczeń Sądów Administracyjnych

Podobne tematy:

poniedziałek, 15 listopada 2010

Od dziś w wielu miejscach bez papierosa

Dzisiaj wchodzą w życie przepisy, wprowadzające zakaza palenia do szkół, uczelni, szpitali, restauracji, kawiarni, pubów, dyskotek i kin, a także na stadiony, dworce, przystanki oraz na place zabaw, do pociągów i taksówek. Za złamanie zakazu grodzi grzywna w wysokości 500 zł.

Zmiany wprowadza nowelizacja ustawy z dnia 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych (dalej: Ustawa). Zgodnie z nowym brzemieniem art. 5 ust. 1 Ustawy, zabronione jest palenia wyrobów tytoniowych w następujących miejscach:
  1. na terenie zakładów opieki zdrowotnej i w pomieszczeniach innych obiektów, w których są udzielane świadczenia zdrowotne, 
  2. na terenie jednostek organizacyjnych systemu oświaty, o których mowa w przepisach o systemie oświaty, oraz jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, o których mowa w przepisach o pomocy społecznej, 
  3. na terenie uczelni, 
  4. w pomieszczeniach zakładów pracy innych niż wymienione w pkt 1 i 2, 
  5. w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego, 
  6. w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, 
  7. w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych, 
  8. na przystankach komunikacji publicznej, 
  9. w pomieszczeniach obiektów sportowych, 
  10. w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci, 
  11. w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego.
Ustawa przewiduje przy tym wyłączenia od ww. zakazu. Do Ustawy został bowiem dodany nowy przepis (art. 5a), zgodnie z którym:
  • można wyłączyć spod zakazu określonego w art. 5 indywidualne pokoje w obiektach służących celom mieszkalnym (art. 5a ust. 1),
  • można wyznaczyć palarnię w domach pomocy społecznej lub domach spokojnej starości, w hotelach, w obiektach służących obsłudze podróżnych, na terenie uczelni, w pomieszczeniach zakładów pracy, w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych (art. 5a ust. 3),
  • w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych z co najmniej dwoma pomieszczeniami przeznaczonymi do konsumpcji, można wyłączyć spod zakazu określonego w art. 5, zamknięte pomieszczenie konsumpcyjne, wyposażone w wentylację zapewniającą, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń (art. 5a ust. 4).
Stosownie do nowych przepisów, wskazana wyżej palarnia to wyodrębnione konstrukcyjnie od innych pomieszczeń i ciągów komunikacyjnych pomieszczenie, odpowiednio oznaczone, służące wyłącznie do palenia wyrobów tytoniowych zaopatrzone w wywiewną wentylację mechaniczną lub system filtracyjny w taki sposób, aby dym tytoniowy nie przenikał do innych pomieszczeń (art. 2 pkt 9 Ustawy).

Nowelizacja wprowadza dla palaczy sankcję za złamanie powyższych zakazów - palenie papierosa w miejscu niedozwolonym stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny w wysokości do 500 zł (art. 13 ust. 2 Ustawy). Właściciele i zarządzający obiektami objętymi zakazem palenia zostali jendnocześnie zobowiązani do umieszczenia w widocznym miejscu stosowej informacji (art. 5 ust. 1a Ustawy). Za złamanie tego obowiązku grodzi kara grzywny do 2 000 zł (art. 13 ust. 1 pkt 2 Ustawy).

Ustawa wprowadziła również ograniczenia w zakresie sprzedaży papierosów. Stosownie do art. 6 ust. 5 dodanego do Ustawy, zabroniona będzie sprzedaż detaliczna wyrobów tytoniowych w systemie samoobsługowym, z wyjątkiem sklepów wolnocłowych. Z kolei art. 8 ust. 3. wprowadza zakaz eksponowania w punktach sprzedaży przedmiotów imitujących opakowania wyrobów tytoniowych.

W odpowiedzi na wprowadzane zmiany, prasa huczy od złowieszczych przepowiedni o nadejściu chudych lat dla branży gastronomicznej i rozrywkowej oraz o możliwych sposobach ominięcia zakazu palenia. Co do tego ostatniego, rozważane są różne pomysły. Niektórzy właściciele restauracji chcą powołać kluby palacza, w których goście podpisywaliby deklarację członkowską i palili do woli; inni planują budowę niewielkiego przeszklonego pomieszczenia konsumpcyjnego, które właściwie ma pełnić rolę ustawowej palarni. Żartobliwie podnosi się również chęć uzyskania statusu placówki dyplomatycznej Czadu, co do której nie mają zastosowania polskie przepisy. Można także przeczytać o planach ustawienia obok lokali ogrzewanych namiotów.

Polacy mogą również szukać inspiracji za granicą. Zakaz palenia w miejscach publicznych obowiązuje przecież w zdecydowanej większości państw starej UE, a także w Skandynawii, Bułgarii, Estonii i na Litwie. Wzorem angielskim, mogą rozważyć powołanie w knajpach centrów badawczych, albo przenieść lokale do dwupiętrowych autobusów w stylu londyńskiego city. Najpopularniejsze wydaą się jednak ww. kluby palacza oraz minipalarnie stosowane od lat w Niemczech. Można jednak kreatywnie podejść do tematu i podobnie jak pewien Szwajcar wyciąć w ścianach lokalu po trzy otwory, żeby palacze mogli wystawić głowę i ręce na zewnątrz.

A Ty, Czytelniku, czy masz pomysł na inne sposoby ominięcia przepisów? Jakie jest Twoje zdanie na temat wprowadzonego zakazu palenia? Jakie według Ciebie będą konsekwencje nowelizacji?

czwartek, 4 listopada 2010

Nowy system refundacji leków

W Sejmie trwają prace nad projektem ustawy refundacyjnej Ministerstwa Zdrowia, który wprowadza istotne, jeśli nie rewolucyjne zmiany w systemie współfinansowania leków przez państwo. Sztywne marże hurtowe i detaliczne, wyłączenia z refundacji, instrumenty dzielenia ryzyka, nowe podatki, sankcje administracyjne i karne - to tylko niektóre nowości, które mogą zmienić dotychczasowy model biznesowy wielu podmiotów działających w branży farmaceutycznej.

Zgodnie z projektem ustawy o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (wersja z dnia 13 października 2010 r., dalej: Projekt), celem wprowadzanych zmian jest próba wyeliminowania zjawisk patologicznych występujących w obrocie lekami refundowanymi, takich jak: nieuzasadnione względami medycznymi zwiększanie refundacji, nabywanie leków za 1 grosz, wynagradzanie pacjentów za dostarczenie recepty na lek refundowany, turystyka refundacyjna, niejednolite marże hurtowe stosowane wobec aptek, niejednolite systemy rabatowania, czy marnotrawienie leków refundowanych.

Remedium Ministerstwa Zdrowia na powyższe bolączki systemowe są następujące propozycje zmian legislacyjnych.

Sztywne ceny i marże

Zgodnie z projektowanym art. 7: Urzędowe ceny zbytu, a także urzędowe marże hurtowe i detaliczne, mają charakter cen i marż sztywnych.

W odróżnieniu od stanu obecnego, w którym określana jest cena detaliczna produktu refundowanego, powyższy przepis zakłada przebudowę systemu refundacji opartą na cenie zbytu, mającej charakter sztywnej ceny urzędowej, wynegocjowanej z wnioskodawcą i określonej w decyzji o objęciu refundacją wydawanej przez Ministra Zdrowia. W Projekcie przewiduje się, że od wynegocjowanych urzędowych cen zbytu ma być ustalana sztywna urzędowa marża hurtowa w wysokości 5 % (art. 6 Projektu). Ustalona w ten sposób marża hurtowa ma być podstawą do obliczenia sztywnej marży detalicznej, zgodnie z tabelą zawartą w art. 6 ust. 4 Projektu.

Uzasadnienie dla usztywnienia cen i marż w obrocie lekami, Ministerstwo Zdrowia znajduje w ponurej diagnozie obecnej sytuacji, zgodnie z którą:
  • pod pozorem troski o dobro pacjenta wyłudzane są z NFZ znaczne kwoty, jakie na leki refundowane wykłada Państwo;
  • leki refundowane sprzedawane za 1 grosz teoretycznie „dla dobra pacjenta” nie są w sposób racjonalny wykorzystywane, czego dobitnym przykładem może być fakt, że stanowią one większość zawartości pojemników na leki do utylizacji;
  • w tzw. handlu przygranicznym kwitnie fikcyjny eksport umożliwiający kilkukrotne dokonywanie obrotu tym samym produktem; 
  • ta sama czynność polegająca na wydaniu pacjentowi leku refundowanego i pobieraniu od niego opłaty jest różnie sprawozdawana do NFZ oraz Urzędów Skarbowych;
  • apteki stosują nielegalne metody marketingowe mające na celu przyciągnięcie jak największej ilości pacjentów w celu zrealizowania w tych placówkach recept na leki refundowane;
  • cena maksymalna zamiast doprowadzić do ustalania cen na najniższym poziomie, wykorzystywana jest często przez przedsiębiorcę jako element gry cenowej umożliwiającej stosowanie niedozwolonych praktyk, promujących jedne podmioty kosztem innych;
  • firmy farmaceutyczne negocjują jak najwyższą cenę urzędową maksymalną, by móc następnie grać na rynku za pomocą różnego rodzaju rabatów i upustów, osiągających nawet do 99% ceny urzędowej.
Projekt zakłada, że stała marża hurtowa w wysokości 5% ma być dzielona między wszystkie hurtownie, przez które przechodzi lek (od producenta do apteki). Z kolei w aptekach marże mają być degresywne – jeśli aptekarz ustali wyższą cenę leku, to zainkasuje mniejszą marżę na jego sprzedaży. W konsekwencji – zgodnie z zamierzeniem Ustawodawcy – proponowane zmiany mają spowodować, że ten sam lek będzie kosztował w każdej aptece tyle samo. 

W dotychczasowych komentarzach prasowych, zarówno aptekarze, hurtownicy, jak i przedstawiciele firm farmaceutycznych zdają się mówić jednym językiem – przekonują, że ceny leków wzrosną, bo producenci nie będą ich obniżać. W opinii Krajowej Izby Gospodarczej, brakuje bowiem przekonującego, ekonomicznego uzasadnienia dla takiej obniżki marży hurtowej, a sztywne ceny mogą odbić się niekorzystnie na finansach pacjentów. Podobnego zdania jest Naczelna Izba Aptekarska, która w reformie systemu refundacji upatruje nie tylko ryzyka wzrostu cen leków, ale również negatywne konsekwencje dla finansów aptek, mogące doprowadzić wiele z nich do bankructwa lub likwidacji. Przetrwać mają jedynie największe, sieciowe firmy farmaceutyczne.

Limity i grupy limitowe

Projekt redefiniuje pojęcie grup limitowych. Zgodnie ze słowniczkiem ustawowym grupa limitowa to grupa leków albo środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego albo wyrobów medycznych objętych wspólnym limitem finansowania (art. 2 pkt 9 Projektu). Istota zmiany polega na możliwości tworzenia szerszych grup limitowych z uwzględnieniem wskazań i skuteczności leków, a nie jak dotychczas głównie w oparciu o substancję czynną.

Zgodnie z uzasadnieniem Projektu, podstawą limitu w danej grupie limitowej leków będzie najwyższa spośród najniższych cen hurtowych za dobową dawkę leku (ustaloną przez WHO), które pokrywają co najmniej 15 % miesięcznego obrotu ilościowego zrealizowanego w tej grupie limitowej w miesiącu poprzedzającym o trzy miesiące ogłoszenie obwieszczenia (art. 15 Projektu). Propozycja ta ma zwiększać dostępność pacjentów do terapii w cenie limitu. Poprzednio limit był wyznaczany na cenie najtańszego leku, którego udział rynkowy nie zawsze stwarzał możliwości zakupienia go w tej cenie w aptece.

Przerzucanie ryzyka refundacji

Projekt wprowadza pewne mechanizmy, które przenoszą część ryzyka finansowania refundacji na firmy farmaceutyczne – w tym ustawowy mechanizm tzw. kwoty przekroczenia, a także tzw. instrumenty dzielenia ryzyka ustalane indywidualnie pomiędzy NFZ a firmą.

Stosownie do art. 4 ust. 1 Projektu, w przypadku przekroczenia całkowitego budżetu na refundację, wynoszącego nie więcej niż 17% sumy środków publicznych przeznaczonych na finansowanie świadczeń gwarantowanych w planie finansowym NFZ – wyznaczona zostanie kwota przekroczenia dla danej grupy limitowej. Powyższe oznacza, iż wnioskodawca, który uzyskał decyzję o objęciu refundacją, będzie musiał zwrócić do NFZ kwotę proporcjonalną do udziału kosztów refundacji leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego, wyrobu medycznego objętego tą decyzją, w tym przekroczeniu, w danej grupie limitowej.

Z kolei instrumenty dzielenia ryzyka, o których mowa w ust. 2 pkt 7, mogą dotyczyć:
1) uzależnienia wielkości przychodu wnioskodawcy od uzyskiwanych efektów zdrowotnych;
  1. uzależnienia wysokości urzędowej ceny zbytu od zapewnienia przez wnioskodawcę dostaw po obniżonej ustalonej w negocjacjach cenie leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobu medycznego;
  2. uzależnienia wysokości urzędowej ceny zbytu od wielkości obrotu lekiem, środkiem spożywczym specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobem medycznym;
  3. uzależnienia wysokości urzędowej ceny zbytu od zwrotu części uzyskanej refundacji podmiotowi zobowiązanemu do finansowania świadczeń ze środków publicznych;
  4. ustalenia innych warunków refundacji mających wpływ na zwiększenie dostępności do świadczeń gwarantowanych lub obniżenie kosztów tych świadczeń.
Poziomy odpłatności

Projekt zakłada zmianę sposobu ustalania ryczałtu dopłat dla pacjentów – ryczałt ma być kalkulowany w odniesieniu do płacy minimalnej. Za odpłatnością ryczałtową dostępne będą produkty refundowane:
  • wymagające, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, stosowania dłużej niż 30 dni oraz których miesięczny koszt stosowania dla świadczeniobiorcy przy odpłatności 30% w podstawie limitu przekraczałby 5% minimalnego wynagrodzenia za pracę, albo 
  • wymagające, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, stosowania nie dłużej niż 30 dni oraz których koszt stosowania dla świadczeniobiorcy przy odpłatności 50% w podstawie limitu przekraczałby 30% minimalnego wynagrodzenia za pracę, ogłoszonego w obwieszczeniu Prezesa Rady Ministrów.
Zgodnie z założeniami Projektu, Minister Zdrowia dąży do zwiększenia finansowania ze środków publicznych tych terapii, które najbardziej obciążają finansowo pacjentów i gdzie obciążenie to stanowi barierę finansową w dostępności do leczenia. Dlatego rozszerzono katalog ryczałtowych kosztów refundowanych. Do poziomu odpłatności „50%” zakwalifikowany będzie produkt refundowany, który wymaga, zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, stosowania nie dłużej niż 30 dni. Natomiast, poziom odpłatności „30%” jest „domyślnym” poziomem refundacyjnym, do którego zakwalifikowany będzie produkt refundowany, który nie został zakwalifikowany uprzednio do innych poziomów odpłatności.

Zgodnie z zaproponowanymi przepisami (art. 14) bezpłatny będzie lek lub wyrób medyczny mający udowodnioną skuteczność w leczeniu nowotworu złośliwego, zaburzenia psychotycznego, upośledzenia umysłowego lub zaburzenia rozwojowego albo choroby zakaźnej o szczególnym zagrożeniu epidemicznym dla populacji albo leku stosowanego w ramach programu lekowego.

Negatywne przesłanki refundacyjne

Projekt zakłada, że refundacją można objąć leki, środki spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego albo wyroby medyczne posiadające ważne pozwolenie na dopuszczenie do obrotu lub też pozostające w obrocie, dostępne na rynku, jak też i posiadające kod identyfikacyjny (art. 9).

W projekcie określono także kryteria odnośnie kategorii leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych, które nie mogą być finansowane ze środków publicznych. Projekt wymienia negatywne przesłanki refundacyjne w art. 9 ust. 3, zgodnie z którym refundowany nie może być:
  • lek, środek spożywczy specjalnego przeznaczenia żywieniowego, wyrób medyczny w stanach klinicznych, w których możliwe jest skuteczne zastąpienie tego leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego, wyrobu medycznego poprzez zmianę stylu życia pacjenta;
  • lek o kategorii dostępności Rp, który posiada swój odpowiednik o kategorii dostępności OTC w rozumieniu ustawy z dnia 6 września 2001 r. - Prawo farmaceutyczne, chyba że wymaga stosowania dłużej niż 30 dni w określonym stanie klinicznym;
  • lek ujęty w wykazie określonym w przepisach wydanych na podstawie art. 37 ust. 6 (import docelowy).
Szczególnie kontrowersyjna wydaje się pierwsza z ww. przesłanek, na co też zwrócili uwagę prawnicy z Kancelarii DZP na swoim blogu wskazując, iż powstaje stan niepewności odnośnie tego, jak konkretnie będzie rozumiane to kryterium, i czy skutkiem jego stosowania nie będzie faktyczne ograniczenie dostępu do leków. Dodatkowo, w ocenie Marcina Flaka z DZP, projektowana treść art. 9, który wymienia m.in.środki spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego – otwiera możliwość objęcia refundacją tej bardzo szerokiej kategorii produktów  (od preparatów dla żywienia niemowląt, przez preparaty przeznaczone dla sportowców po żywność niskosodową i bezglutenową).
 
Apteki i osoby uprawnione

W odróżnieniu od obecnego stanu prawnego, w celu realizacji świadczeń, podmiot prowadzący aptekę będzie musiał zawrzeć umowę z NFZ na wydawanie leku – tzw. umowę na realizację recept. Umowy te będą zobowiązywały apteki do przestrzegania cen ujętych w obwieszczeniach zawierających wykazy produktów refundowanych, co pozwoli na praktyczne stosowanie w obrocie urzędowych cen zbytu.

Dodatkowo, wszyscy lekarze, lekarze dentyści, felczerzy, starsi felczerzy posiadający prawo wykonywania zawodu (osoby uprawnione), będą zawierać indywidualną umowę z NFZ upoważniającą do wystawiania recept na produkty refundowane. Tym samym wprowadzono jednoosobową odpowiedzialność osoby uprawnionej za ordynacje leków. W dotychczasowym porządku osoby upoważnione do wystawiania recept z tytułu bycia pracownikami podmiotu, który zawarł umowę na realizacje świadczeń opieki zdrowotnej, nie ponosiły bezpośredniej odpowiedzialności, a ciężar zwrotu kwot z tytułu nienależnej refundacji przeniesiony był na pracodawcę.

Sankcje administracyjne i przepisy karne

Wszyscy uczestnicy obrotu, poczynając na wnioskodawcy kończąc na aptece, naruszający przepisy ustawy w zakresie zobowiązań wobec pacjentów, Ministra Zdrowia, NFZ i pozostałych uczestników obrotu produktem refundowanym, będą podlegać karom proporcjonalnym do rodzaju i rozmiaru naruszenia.

Katalog sankcji administracyjnych obejmuje kary pieniężne za niezapewnienie dostaw produktów refundowanych odpowiadających zapotrzebowaniu i ilości, niestosowanie ustalonych marż i cen, itp. (por. art. 47 – 49 Projektu). Zaproponowano także sankcje w postaci cofnięcia pozwolenia na prowadzenie hurtowni w przypadku nie zapewnienia ciągłości dostaw w odniesieniu do produktów refundowanych. Kary pieniężne będzie nakładał Minister Zdrowia w drodze decyzji administracyjnej.

Odpowiedzialność karą w postaci pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat poniosą osoby, które w związku z obrotem, przyjmują korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę lub takiej korzyści żądają w zamian za zachowanie wywierające wpływ na poziom obrotu lekami podlegającymi refundacji ze środków publicznych albo na obrót lub powstrzymanie się od obrotu konkretnym lekiem. Tej samej karze podlegali będą wszyscy, którzy będąc osobami uprawnionymi do wystawiania recept na leki, podlegające refundacji ze środków publicznych, żądają lub przyjmują korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę w zamian za wystawienie recepty lub zlecenia lub powstrzymanie się od ich wystawienia. Analogiczna kara czeka też osoby zaopatrujące świadczeniodawcę w leki albo świadczeniodawców lub ich pełnomocników, którzy żądają lub przyjmują korzyść majątkową lub osobistą, w zamian za zakupu leku podlegającego refundacji ze środków publicznych. W wypadku mniejszej wagi sprawca ww. czynów będzie podlegał karze pozbawienia wolności do lat 3.

Nowy podatek refundacyjny

Projekt wprowadza też nową daninę. Zgodnie z art. 11 Projektu, Wnioskodawca, który uzyskał decyzję o objęciu refundacją, będzie przekazywał corocznie na rachunek bankowy wskazany przez Ministra Zdrowia kwotę stanowiącą 3% wartości zrefundowanego w roku kalendarzowym leku, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego, wyrobu medycznego, liczonej od cen zbytu netto. Powyższa kwota będzie obliczana jako iloczyn urzędowej ceny zbytu netto oraz liczby jednostkowych opakowań leku albo środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego, albo jednostkowych wyrobów medycznych.

Należy przy tym wskazać, iż powyższe wydatki w wysokości 3% refundacji nie będą mogły zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów – zaproponowano rozszerzenie wyłączeń wskazanych w art. 16 ustawy o CIT przez dodanie pkt 67 (por. art. 54 Projektu). 

Deloitte zasygnalizowało przy tym, iż planowane zmiany mogą wpływać na szereg działań biznesowych (dystrybucyjnych i marketingowych) podejmowanych przez podmioty działające w branży farmaceutycznej.

Proces legislacyjny

Omawiany Projekt wpłynął do Sejmu w dniu 18 października 2010 r. (druk nr 3491). Skierowano go do I czytania na posiedzeniu Sejmu w dniu 19 października 2010 r. Z kolei w dniu 27 października 2010 r. przeprowadzono pierwsze czytanie Projektu – Sejm skierował Projekt do prac w Komisji Zdrowia.

Projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2012 r. z wyjątkiem niektórych przepisów umożliwiających właściwym instytucjom podjecie niezbędnych działań mających na celu przygotowanie się do wejścia w życie wszystkich rozwiązań zawartych w ustawie.


Źródło: Mnisterstwo Zdrowia

Podobne tematy:

środa, 25 sierpnia 2010

Sąd Najwyższy nie rozstrzygnie kolizji z prawem wspólnotowym

Wyłącznie właściwym do wyrokowania w zakresie kolizji norm prawa krajowego z prawem wspólnotowym jest Trybunał w Luksemburgu. Tak postanowił Sąd Najwyższy 28 kwietnia 2010 r. w sprawie o sygn. III CZP 3/10, odmawiając podjęcia uchwały.

Sprawa dotyczyła rozporządzenia Nr. 1393/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007 r., dotyczącego doręczania w państwach członkowskich dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych i handlowych i jego relacji do dawnego art. 1135 k.p.c. (obecnie art. 1135[5]).

W omawianej sprawie Sąd Apelacyjny powziął wątpliwość w zakresie wzajemnej relacji ww. przepisów i – jako sąd drugiej instancji – zwrócił się do Sądu Najwyższego o podjęcie stosownej uchwały (na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. w związku z art. 1 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym). Sąd Najwyższy uznał jednak – zgodnie z art. 267 TFUE (poprzednio art. 234 TWE) – że organem właściwym do orzekania w trybie prejudycjalnym o wykładni traktatów oraz o ważności i wykładni aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii jest Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Powyższa sytuacja unaoczniła – w wypadku powstania zagadnienia obejmującego wykładnię prawa unijnego – istnienie pewnej dwutorowości orzekania. W ocenie Sądu Najwyższego okoliczność ta prowadzi albo do zredukowania kompetencji Sądu Najwyższego do roli „łącznika” stojącego na drodze między sądami powszechnymi a Trybunałem Sprawiedliwości, albo do nakładania się kompetencji i swoistej konkurencji, poważnie zagrażającej jednolitości wykładni.

Sąd Najwyższy stwierdził, iż taka dwutorowość jet niedopuszczalna. W sytuacji bowiem, gdy istnieją wątpliwości dotyczące wykładni prawa unijnego, Sąd Apelacyjny jest zobowiązany skierować pytanie prejudycjalne do Trybunału (art. 267 akapit 3 TFUE). W konsekwencji, skierowanie pytania do Sądu Najwyższego stanowi naruszenie obowiązków traktatowych, niezależnie od tego, że uchwała podjęta przez Sąd Najwyższy, choć formalnie wiążąca w danej sprawie (art. 390 § 2 k.p.c.), w rzeczywistości wymykałaby się takiemu związaniu. W powyższym zakresie, Sąd Najwyższy przywołał orzecznictwo Trybunału, zgodnie z którym istnienie w prawie krajowym unormowania przewidującego związanie sądu niższej instancji wykładnią prawa unijnego (wspólnotowego) dokonaną przez sąd wyższej instancji, a więc także w warunkach określonych w art. 386 § 6 i 39820 k.p.c., nie może pozbawiać sądu niższej instancji uprawnienia do wystąpienia z pytaniem prejudycjalnym (wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 16 stycznia 1974 r., sygn. 166/73).

Podsumowując, Sąd Najwyższy uznał, iż w razie kolizji ustawy z prawem unijnym, której rozstrzygnięcie wymaga wykładni tego prawa, wyłącznie właściwy jest Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej; przejęcie tej kompetencji przez Sąd Najwyższy byłoby nie tylko naruszeniem prawa unijnego, ale prowadziłoby także do zachwiania – gwarantowanej przez postępowanie prejudycjalne – spójności wykładni tego prawa, a w konsekwencji do naruszenia jednolitości jego
stosowania przez sądy krajowe wszystkich państw członkowskich (w podobnym tonie wypowiedział się Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu z dnia 19 grudnia 2006 r., sygn. P 37/05).

Źródło: Sąd Najwyższy

Podobne tematy:

wtorek, 27 lipca 2010

Nowe narzędzie w rękach konsumentów - ustawa o pozwach zbiorowych

Ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz. U. z dnia 18 stycznia 2010 r. Nr 7, poz. 44 )
 
Art. 1. 1. Ustawa normuje sądowe postępowanie cywilne w sprawach, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, co najmniej 10 osób, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie faktycznej (postępowanie grupowe).
2. Ustawa ma zastosowanie w sprawach o roszczenia o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz z tytułu czynów niedozwolonych, z wyjątkiem roszczeń o ochronę dóbr osobistych.
3. Wszczęcie postępowania grupowego nie wyłącza możliwości dochodzenia swych roszczeń przez osoby, które nie przystąpiły do grupy lub z niej wystąpiły.
 
Art. 2. 1. Postępowanie grupowe w sprawach o roszczenia pieniężne jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy wysokość roszczenia każdego członka grupy została ujednolicona przy uwzględnieniu wspólnych okoliczności sprawy.
2. Ujednolicenie wysokości roszczeń może nastąpić w podgrupach, liczących co najmniej 2 osoby.
3. W sprawach o roszczenia pieniężne powództwo może ograniczać się do żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego. W takim przypadku powód nie jest obowiązany wykazywać interesu prawnego w ustaleniu.
 
Art. 3. 1. Postępowanie grupowe należy do właściwości sądu okręgowego.
2. Sąd rozpoznaje sprawę w składzie trzech sędziów zawodowych.
 
Art. 4. 1. Powództwo w postępowaniu grupowym wytacza reprezentant grupy.
2. Reprezentantem grupy może być osoba będąca członkiem grupy albo powiatowy (miejski) rzecznik konsumentów w zakresie przysługujących im uprawnień.
3. Reprezentant grupy prowadzi postępowanie w imieniu własnym, na rzecz wszystkich członków grupy.
4. W postępowaniu grupowym obowiązuje zastępstwo powoda przez adwokata lub radcę prawnego, chyba że powód jest adwokatem lub radcą prawnym.
 
Art. 5. Umowa regulująca wynagrodzenie pełnomocnika może określać wynagrodzenie w stosunku do kwoty zasądzonej na rzecz powoda, nie więcej niż 20 % tej kwoty.
 
Art. 6. 1. Pozew powinien czynić zadość warunkom określonym w ustawie z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, z późn. zm.2)), a ponadto zawierać:
1) wniosek o rozpoznanie sprawy w postępowaniu grupowym;
2) wskazanie okoliczności, o których mowa w art. 1 ust. 1, a w przypadku roszczeń pieniężnych także zasad ujednolicenia wysokości roszczeń członków grupy lub podgrup;
3) w przypadku roszczeń pieniężnych określenie wysokości roszczenia każdego z członków grupy lub podgrup;
4) oświadczenie powoda o tym, że działa on w charakterze reprezentanta grupy.
2. Do pozwu należy dołączyć oświadczenia członków grupy o przystąpieniu do grupy i wyrażeniu zgody co do osoby reprezentanta grupy oraz umowę reprezentanta grupy z pełnomocnikiem, określającą sposób wynagrodzenia pełnomocnika.
 
Art. 7. W każdym stanie sprawy sąd może skierować strony do mediacji.
 
Art. 8. 1. Na żądanie pozwanego sąd może zobowiązać powoda do złożenia kaucji na zabezpieczenie kosztów procesu.
2. Pozwany może zgłosić żądanie zabezpieczenia kosztów najpóźniej przy pierwszej czynności procesowej. Pozwany nie ma prawa domagać się złożenia kaucji, jeżeli uznana przez niego część roszczenia wystarcza na zabezpieczenie kosztów.
3. Sąd oznaczy termin złożenia kaucji, nie krótszy niż miesiąc, oraz jej wysokość, mając na względzie prawdopodobną sumę kosztów, które poniesie pozwany. Kaucję składa się w gotówce. Kaucja nie może być wyższa niż 20 % wartości przedmiotu sporu.
4. Jeżeli w toku sprawy okaże się, że kaucja nie wystarcza na zabezpieczenie kosztów procesu, pozwany może żądać dodatkowego zabezpieczenia.
5. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego przez sąd terminu do złożenia kaucji sąd na wniosek pozwanego odrzuci pozew lub środek odwoławczy, orzekając o kosztach, jak w przypadku cofnięcia pozwu.
6. Postanowienie w przedmiocie kaucji sąd może wydać na posiedzeniu niejawnym. Na postanowienie sądu przysługuje zażalenie.
 
Art. 9. Sąd na wniosek pozwanego zarządzi zaspokojenie z kaucji przyznanych mu kosztów. Wniosek taki powinien być zgłoszony w terminie miesiąca od dnia uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie. Jeżeli wniosku nie zgłoszono, sąd po upływie tego terminu zarządzi wydanie kaucji powodowi na jego żądanie. Sąd zarządzi wydanie powodowi kaucji natychmiast po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, jeżeli pozwanemu kosztów nie przyznano.
 
Art. 10. 1. Sąd rozstrzyga na rozprawie o dopuszczalności postępowania grupowego i odrzuca pozew, jeżeli sprawa nie podlega rozpoznaniu w postępowaniu grupowym. W przeciwnym razie sąd wydaje postanowienie o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym.
2. Na postanowienie sądu w przedmiocie rozpoznania sprawy w postępowaniu grupowym przysługuje zażalenie.
3. W przypadku wytoczenia przez członka grupy, w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia o odrzuceniu pozwu, powództwa o roszczenie, które było objęte powództwem w postępowaniu grupowym, w odniesieniu do tego roszczenia zostają zachowane skutki wytoczenia powództwa w postępowaniu grupowym.
 
Art. 11. 1. Po uprawomocnieniu się postanowienia o rozpoznaniu sprawy w postępowaniu grupowym sąd zarządzi ogłoszenie o wszczęciu postępowania grupowego.
2. Ogłoszenie o wszczęciu postępowania grupowego powinno zawierać:
1) wymienienie sądu, przed którym toczy się postępowanie grupowe;
2) oznaczenie stron postępowania oraz oznaczenie przedmiotu sprawy;
3) informacje o możliwości przystąpienia do grupy przez osoby, których roszczenia mogą być objęte powództwem grupowym poprzez złożenie reprezentantowi grupy, w oznaczonym terminie, nie krótszym niż jeden, a nie dłuższym niż trzy miesiące od daty ogłoszenia, pisemnego oświadczenia o przystąpieniu do grupy;
4) zasady wynagrodzenia pełnomocnika;
5) wzmiankę o wiążącym skutku wyroku wobec członków grupy.
3. Ogłoszenie o wszczęciu postępowania grupowego umieszcza się w poczytnej prasie o zasięgu ogólnokrajowym. W szczególnych wypadkach sąd może zarządzić zamieszczenie ogłoszenia w prasie o zasięgu lokalnym.
4. Zarządzenie ogłoszenia o wszczęciu postępowania grupowego można zaniechać wtedy, gdy z okoliczności sprawy wynika, że wszyscy członkowie grupy złożyli oświadczenia o przystąpienie do grupy.
5. Przystąpienie do grupy po upływie terminu wyznaczonego przez sąd jest niedopuszczalne.
 
Art. 12. W oświadczeniu o przystąpieniu do grupy uprawniony powinien określić swe żądanie oraz wskazać okoliczności uzasadniające żądanie, a także przynależność do grupy oraz przedstawić dowody. Wykaz osób, które przystąpiły do grupy, sporządza powód i przedstawia sądowi, dołączając oświadczenia o przystąpieniu do grupy. Sąd doręcza wykaz pozwanemu.
 
Art. 13. 1. Z chwilą przedstawienia sądowi oświadczenia o przystąpieniu do grupy między członkiem grupy oraz pozwanym powstaje skutek sprawy w toku, co do roszczenia objętego postępowaniem grupowym.
2. Osoba, która przed dniem wszczęcia postępowania grupowego wytoczyła przeciwko pozwanemu powództwo o roszczenie, które może być objęte postępowaniem grupowym, nie później niż do dnia zakończenia postępowania w pierwszej instancji może złożyć oświadczenie o przystąpieniu do grupy. W takim przypadku sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania.
 
Art. 14. Interwencja uboczna członka grupy po stronie powoda jest niedopuszczalna.
 
Art. 15. W wyznaczonym przez sąd terminie, nie krótszym niż miesiąc, pozwany może podnieść zarzuty co do członkostwa określonych osób w grupie lub podgrupach.
 
Art. 16. 1. W sprawach o roszczenia pieniężne ciężar udowodnienia przynależności członka do grupy spoczywa na powodzie. W innych sprawach do ustalenia przynależności członka do grupy wystarcza uprawdopodobnienie.
2. Powód może zobowiązać członka grupy do złożenia w wyznaczonym terminie dodatkowych dowodów i wyjaśnień.
 
Art. 17. 1. Po upływie wyznaczonego przez sąd terminu, nie krótszego niż miesiąc od dnia doręczenia powodowi zarzutów co do członkostwa, sąd wydaje postanowienie co do składu grupy. Sąd może wydać postanowienie na posiedzeniu niejawnym.
2. Na postanowienie, o którym mowa w ust. 1, przysługuje zażalenie.
3. Po wydaniu postanowienia, o którym mowa w ust. 1, oświadczenie członka grupy o wystąpieniu z grupy jest bezskuteczne.
4. W przypadku wytoczenia powództwa o roszczenie objęte postępowaniem grupowym, przez osobę, która przystąpiła do grupy a nie została objęta postanowieniem sądu co do składu grupy, w terminie 6 miesięcy od dnia uprawomocnienia się tego postanowienia, art. 10 ust. 3 stosuje się odpowiednio.
 
Art. 18. 1. Na wniosek więcej niż połowy członków grupy sąd może dokonać zmiany reprezentanta grupy. Wniosek powinien wskazywać proponowanego reprezentanta grupy oraz zawierać jego oświadczenie o wyrażeniu zgody na bycie reprezentantem. Sąd wydaje postanowienie na posiedzeniu niejawnym.
2. Zmiana reprezentanta grupy nie powoduje wygaśnięcia udzielonego w postępowaniu pełnomocnictwa.
3. W przypadku złożenia wniosku o zmianę reprezentanta grupy po wydaniu wyroku, bieg terminu do zaskarżenia wyroku nie może skończyć się wcześniej niż z upływem dwóch tygodni od uprawomocnienia się postanowienia, o którym mowa w ust. 1.
 
Art. 19. 1. Cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia oraz zawarcie ugody wymaga zgody więcej niż połowy członków grupy.
2. Sąd może uznać za niedopuszczalne cofnięcie pozwu, zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia, jak też zawarcie ugody, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami albo zmierzają do obejścia prawa bądź rażąco naruszają interes członków grupy.
 
Art. 20. Członka grupy lub podgrupy przesłuchuje się w charakterze strony.
 
Art. 21. 1. W sentencji wyroku należy wymienić wszystkich członków grupy lub podgrupy.
2. W wyroku zasądzającym świadczenie pieniężne należy ustalić, jaka kwota przypada każdemu członkowi grupy lub podgrupy.
3. Wyrok prawomocny ma skutek wobec wszystkich członków grupy.
 
Art. 22. Tytułem egzekucyjnym do prowadzenia egzekucji świadczenia pieniężnego przypadającego członkowi grupy lub podgrupy jest wyciąg z wyroku wskazujący w szczególności wysokość należnego mu świadczenia.
 
Art. 23. 1. W sprawach o świadczenia niepieniężne egzekucję zasądzonego świadczenia wszczyna się na wniosek reprezentanta grupy.
2. Jeżeli zasądzone świadczenie niepieniężne nie zostanie spełnione w terminie 6 miesięcy, liczonym od dnia uprawomocnienia się wyroku, a w tym czasie reprezentant grupy nie wystąpi z wnioskiem o wszczęcie egzekucji, z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności, a także o wszczęcie egzekucji, może wystąpić każdy z członków grupy.
 
Art. 24. 1. W zakresie nieuregulowanym w ustawie stosuje się przepisy ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, z wyłączeniem art. 7, 8, 117-124, 194-196, 204, 205, art. 207 § 3 i art. 425-50514.
2. W sprawach rozpoznawanych w postępowaniu grupowym przepisów art. 100 ust. 2, art. 101-103, 105, 107 i 109-112 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398, z późn. zm.3)) nie stosuje się.
 

poniedziałek, 19 lipca 2010

Nowe prawo dotyczące szkoleń dla pracowników

Nowelizacja Kodeksu pracy - od dnia 16 lipca 2010 r. obowiązują nowe zasady podnoszenia kwalifikacji zawodowych
 
Art.103(1). § 1. Przez podnoszenie kwalifikacji zawodowych rozumie się zdobywanie lub uzupełnianie wiedzy i umiejętności przez pracownika, z inicjatywy pracodawcy albo za jego zgodą.
§ 2. Pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe przysługują:
1) urlop szkoleniowy,
2) zwolnienie z całości lub części dnia pracy, na czas niezbędny, by punktualnie przybyć na obowiązkowe zajęcia oraz na czas ich trwania. § 3. Za czas urlopu szkoleniowego oraz za czas zwolnienia z całości lub części dnia pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia.
 
Art. 103(2). § 1. Urlop szkoleniowy, o którym mowa w art. 1031 § 2 pkt 1, przysługuje w wymiarze:
1) 6 dni - dla pracownika przystępującego do egzaminów eksternistycznych,
2) 6 dni - dla pracownika przystępującego do egzaminu maturalnego,
3) 6 dni - dla pracownika przystępującego do egzaminu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe,
4) 21 dni w ostatnim roku studiów - na przygotowanie pracy dyplomowej oraz przygotowanie się i przystąpienie do egzaminu dyplomowego. § 2. Urlopu szkoleniowego udziela się w dni, które są dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy.
 
Art. 103(3). Pracodawca może przyznać pracownikowi podnoszącemu kwalifikacje zawodowe dodatkowe świadczenia, w szczególności pokryć opłaty za kształcenie, przejazd, podręczniki i zakwaterowanie.
 
Art. 103(4). § 1. Pracodawca zawiera z pracownikiem podnoszącym kwalifikacje zawodowe umowę określającą wzajemne prawa i obowiązki stron. Umowę zawiera się na piśmie. § 2. Umowa, o której mowa w § 1, nie może zawierać postanowień mniej korzystnych dla pracownika niż przepisy niniejszego rozdziału. § 3. Nie ma obowiązku zawarcia umowy, o której mowa w § 1, jeżeli pracodawca nie zamierza zobowiązać pracownika do pozostawania w zatrudnieniu po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych.
 
Art. 103(5). Pracownik podnoszący kwalifikacje zawodowe:
1) który bez uzasadnionych przyczyn nie podejmie podnoszenia kwalifikacji zawodowych albo przerwie podnoszenie tych kwalifikacji,
2) z którym pracodawca rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia z jego winy, w trakcie podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub po jego ukończeniu, w terminie określonym w umowie, o której mowa w art. 1034, nie dłuższym niż 3 lata,
3) który w okresie wskazanym w pkt 2 rozwiąże stosunek pracy za wypowiedzeniem, z wyjątkiem wypowiedzenia umowy o pracę z przyczyn określonych w art. 94 3 ,
4) który w okresie wskazanym w pkt 2 rozwiąże stosunek pracy bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 lub art. 943, mimo braku przyczyn określonych w tych przepisach 
- jest obowiązany do zwrotu kosztów poniesionych przez pracodawcę na ten cel z tytułu dodatkowych świadczeń, w wysokości proporcjonalnej do okresu zatrudnienia po ukończeniu podnoszenia kwalifikacji zawodowych lub okresu zatrudnienia w czasie ich podnoszenia.
 

sobota, 17 lipca 2010

Zmiana ustawy o obrocie instrumentami finansowymi jest niezgodna z Konstytucją

Wyrok TK z dnia 14 lipca 2010 r. (sygn. Kp 9/09)
 
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 1 ustawy z 18 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o obrocie instrumentami finansowymi jest niezgodny z art. 2 konstytucji. Jednocześnie stwierdził, że przepis ten jest nierozerwalnie związany z całą ustawą, co oznacza niekonstytucyjność całej ustawy.
 
Kierując wniosek do Trybunału Konstytucyjnego Prezydent RP zwrócił uwagę, że w efekcie działań ustawodawcy, polegających na uchwaleniu równolegle dwóch ustaw nowelizujących te same przepisy ustawy o obrocie instrumentami finansowymi (tj. ustawy nowelizującej z 2008 r. oraz ustawy nowelizującej z 2009 r.), doszło do sytuacji, w której w systemie prawa pojawiły się przepisy wydrążone z treści normatywnej (puste). W wyniku wejścia w życie, jako pierwszej ustawy nowelizującej z 2008 r. okazało się bowiem, że przepisy ustawy nowelizującej z 2009 r. odnoszą się do przepisów uchylonych już wcześniej przez wspomnianą ustawę z 2008 r. Dopuszczenie do takiego chaosu legislacyjnego świadczy, w ocenie wnioskodawcy, o wysokim stopniu niestaranności ustawodawcy i stanowi naruszenie zasad przyzwoitej legislacji. Poprawność legislacyjna to również stanowienie przepisów prawa w sposób logiczny i konsekwentny, z poszanowaniem zasad ogólnosystemowych oraz z zachowaniem należytych standardów.
 
Trybunał Konstytucyjny w pełni podzielił zasadność podniesionych przez wnioskodawcę zarzutów. Wcześniejsze wejście w życie ustawy nowelizującej z 2008 r., niewątpliwie wywołało taki skutek, że zakwestionowana ustawa nowelizująca z 2009 r. stała się aktem nieskutecznym. Skoro wszystkie jednostki redakcyjne ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, do których odnosi się nowelizacja z 2009 r., zostały uchylone obszerniejszą nowelizacją z 2008 r., to zakwestionowany art. 1 ustawy nowelizującej z 2009 r. należało uznać za przepis niezawierający żadnej treści normatywnej (pusty przepis) Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zaistnienie w systemie prawnym przepisów, które nie tylko nie zawierają żadnej treści normatywnej, lecz mogą budzić u adresatów wątpliwości co do znaczenia innych przepisów, jest niezgodne z postulatem jasności systemu prawa, a tym samym z zasadą poprawnej legislacji, wywodzonymi z art. 2 konstytucji.
 
Jednocześnie TK zwrócił uwagę, że zarzucane naruszenie zasady przyzwoitej legislacji ma w tej sprawie specyficzny charakter. Przy uchwalaniu zaskarżonych przepisów nie zostały bowiem naruszone normy określające procedurę legislacyjną. Samym przepisom nie można również zarzucać wadliwości ich sformułowania. Niekonstytucyjny jest jednak efekt działań ustawodawcy w postaci ustawy bezprzedmiotowej, która zachowuje tylko zewnętrze cechy aktu normatywnego.
 

niedziela, 11 lipca 2010

Zaostrzenie kar dla pijanych kierowców w znowelizowanym kodeksie karnym

Art. 42 § 3 KK zmieniony przez art. 1 pkt 1 ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. (Dz.U.10.40.227) zmieniającej nin. ustawę z dniem 1 lipca 2010 r.
§ 1. Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.
§ 2. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych albo pojazdów mechanicznych określonego rodzaju, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa wymienionego w § 1 był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia określonego w art. 173, 174 lub 177.
§ 3. Sąd może orzec orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze, jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 173 lub 174, którego następstwem jest śmierć innej osoby lub ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, albo w czasie popełnienia przestępstwa określonego w art. 177 § 2 lub w art. 355 § 2 był w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, chyba że zachodzi wyjątkowy wypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami.
§ 4. Sąd orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze w razie ponownego skazania osoby prowadzącej pojazd mechaniczny w warunkach określonych w § 3.

Art. 58 § 4 KK zmieniony przez art. 1 pkt 6 ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. (Dz.U.10.40.227) zmieniającej nin. ustawę z dniem 1 lipca 2010 r.
§ 1. Jeżeli ustawa przewiduje możliwość wyboru rodzaju kary, sąd orzeka karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania tylko wtedy, gdy inna kara lub środek karny nie może spełnić celów kary.
§ 2. Grzywny nie orzeka się, jeżeli dochody sprawcy, jego stosunki majątkowe lub możliwości zarobkowe uzasadniają przekonanie, że sprawca grzywny nie uiści i nie będzie jej można ściągnąć w drodze egzekucji.
§ 2a. Kary ograniczenia wolności związanej z obowiązkiem, o którym mowa w art. 35 § 1, nie orzeka się, jeżeli stan zdrowia oskarżonego lub jego właściwości i warunki osobiste uzasadniają przekonanie, że oskarżony nie wykona tego obowiązku.
§ 3. Jeżeli przestępstwo jest zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 5 lat, sąd może orzec zamiast kary pozbawienia wolności grzywnę albo karę ograniczenia wolności do lat 2, w szczególności jeżeli orzeka równocześnie środek karny; karę ograniczenia wolności wymierza się w miesiącach i latach.
§ 4. Przepisu § 3 nie stosuje się do sprawcy występku o charakterze chuligańskim oraz do sprawcy przestępstwa określonego w art. 178a § 4.

Art. 69 § 4 KK zmieniony przez art. 1 pkt 8 ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. (Dz.U.10.40.227) zmieniającej nin. ustawę z dniem 1 lipca 2010 r.
§ 1. Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności nie przekraczającej 2 lat, kary ograniczenia wolności lub grzywny orzeczonej jako kara samoistna, jeżeli jest to wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa.
§ 2. Zawieszając wykonanie kary, sąd bierze pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa.
§ 3. Zawieszenia wykonania kary nie stosuje się do sprawcy określonego w art. 64 § 2, chyba że zachodzi wyjątkowy wypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami; zawieszenia wykonania kary, o którym mowa w art. 60 § 3-5, nie stosuje się do sprawcy określonego w art. 64 § 2.
§ 4. Zawieszenia wykonania kary ograniczenia wolności lub grzywny nie stosuje się wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim. Wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim oraz sprawcy przestępstwa określonego w art. 178a § 4 sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności w szczególnie uzasadnionych wypadkach.

Art. 178a § 4 dodany przez art. 1 pkt 9 ustawy z dnia 12 lutego 2010 r. (Dz.U.10.40.227) zmieniającej nin. ustawę z dniem 1 lipca 2010 r.
§ 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. (uchylony).